załóż gumę

Wataha nadciąga, opony WOLFPACK

Nowy gracz na rynku ogumienia premium... WOLFPACK. Z lekkim (prawie dwuletnim) poślizgiem, ale w końcu są dostępne opony od człowieka, który jest "maczał palce" w mieszaniu gumami u największych producentów. Kojarzysz mieszanki: Chilli... Addix... Gripton? To poznaj Wolfganga Arenza, człowieka, który działał przy ich tworzeniu. Teraz zaczął tworzyć swoje.



Do tej pory powstało zaledwie kilka opcji opon MTB i szosowych, ale to nie tak, że nie można więcej, ale chcąc wejść w rynek robisz opony popularne i zarazem dla najbardziej wymagającego użytkownika. Nie znajdziecie w ofercie budżetowych zwijek, są tylko opony topowe porównywalne do opon typu SnakeSkin, Protection, EXO itd. z "trójmieszankami" gumy, czyli ToGuard. Jeżeli chcecie zapoznać się z ofertą to przeszukajcie net i w trezado.pl
Wszystkie są w rozmiarze 2.25 (55mm) i wiecie co trzymają deklarowany rozmiar, miło... podobnie z wagą. Jakość wykonania świetna, ciekawe czy zostanie utrzymana razem z zyskiem popularności?

Warto zwrócić uwagę jak ładnie klejone są mieszanki gumy i ogólnie jakość wykonania wysoka. Cena powala 189,00 przy konkurencyjnych produktach wyceniane na około dwie i pół stówki


Nazwy modeli idealnie oddają ich charakter: Race, Cross, Trail... proste?
W tej chwili mam przejechane trochę godzin na Race i uważam że to świetna opona XC sprawdzi się w każdych warunkach, mokra "seta w Głuszycy" sprawiła, że polubiłem opony z nizinnym bieżnikiem, ale ten nie jest aż tak niski jak u konkurencji typu Ikon, Race King, Ralph, jednak bardziej bieżnik pasuje porównać do czegoś z luźniejszym/ wyższym klockiem jak CrossKing czy Ron, bo czyści się łatwo i co ważniejsze nie zakleja się błotem robiąc z siebie serdla. Ważny tips, oponę musiałem użytkować z niższym ciśnieniem niż np. EXO, wychodzi, że ścianki są grubsze/sztywniejsze

Kolejną oponę jaką naciągnąłem do zestawu to Trail, ale już mam przekonanie, że najlepsze z najlepszych Nobby Nic mogą w końcu zostać odstawione. Z drugiej strony martwi mnie do jakiego ciśnienia będę musiał zejść dla "idealnej trakcji". Faktycznie opona jeździ na niższych ciśnieniach o okoła 0,2 bara (przód schodzi do prawie 1 bara). Opona jest mniej agresywna bieżnikiem niż Nobby, którego postawiłem do konkurencji.

Opony siadają wzorowo, nie mają żadnego bicia bieżnika, co niestety zdarza się zbyt często u konkurencji. Na razie nie zdarzyło się uszkodzenie.
Oby tylko wspomniana jakość nie odjechała z czasem przez np. cięcie kosztów. Podobno w niedługim czasie pojawi się specjalny model dla "mazowieckich górali", czyli coś bez bieżnika :) i coś w kierunku enduro. Bardzo podoba mi się fakt, że "wataha" zajmuje się właśnie klasą opon z górnej półki, bez specjalnie szerokiej oferty, ma być solidnie, choć Trail mogłyby powstać szersze np. 2.4. Na razie przejechane kilka ścieżek górskich, w tym graniczny ze Śnieżnika, jest bardo dobrze.

widać inne miękkości

aktualizacja:
właśnie w sieci mignęła najnowsza opona o nazwie "enduro" 2.6 szerokości